Od kilkunastu dni na naszą polanę wróciło słoneczko.
Przed Mszą św. w południe można posiedzieć na ławeczce na placu, zjeść śniadanie i po prostu się poopalać. A potem oczywiście pójść na Rusinową Polanę i tam zostać nieco dłużej…
Na zdjęciu – O. Marcin.
16 marca 2015, 21:29